Nowy użytkownik
[skopiowalem ten tekst z grona, bo 2gi raz nie chcialo mi sie tego pisac]
Zauważylem, że jeszcze trochę ludzi nie zaczęlo robić tego nieszczęsnego operatu, to pomyślalem, że podziele się pewną rzeczą i ulżę tym leniuchom
zrobilem takie coś w excelu, ktore samo liczy wszystko co związane z wykopami i nasypami (czyli to co na samym koncu Kobryń podawal) i zamiast liczenia wszystkiego na kalkulatorze wystarczy podać wysokości punktów na narożach (czyli wysokości terenowe w pierwszej tabeli - jest ich 36, więc z tym najwięcej pieprzenia), wysokości punktów A i B, i dlugość między A i B, a wszystko samo sie uzupelni :]
jak ktoś ma jakieś uwagi, pytania, zobaczy bląd, to niech pisze śmialo
http://www.speedyshare.com/702943771.html
w drugim pliku pokazalem, jak to u mnie wygląda
endżoj mam nadzieje że się komuś jeszcze przyda
Offline